OŚRODEK TU I TERAZ / WARSZTATY / II LETNI FESTIWAL / 02.07.10, 10:00 h - 19:00 h

warsztat „Medytacja zorientowana na proces” z przerwą obiadową 14-15

„Człowiek jest częścią całości, którą nazywamy wszechświatem, częścią ograniczoną przez czas i przestrzeń. Człowiek doświadcza samego siebie - swoich myśli i uczuć - jako czegoś oddzielonego od reszty zjawisk. Jest to rodzaj iluzji świadomości - złudzenie to jest dla nas pewnego rodzaju więzieniem, ograniczającym nas do osobistych pragnień i 'przypisującym' nas do kilku najbliższych osób. Musimy wyzwolić się z tego więzienia, rozszerzając krąg naszego współczucia tak, by objął wszystkie żyjące istoty i całą naturę w jej pięknie.”
--- Albert Einstein

Współczesna ekologia wciąż pozostaje w „kartezjańskim”, „mechanicznym” przyczynowo-skutkowym paradygmacie myślenia. Jednak zarówno fizyka kwantowa jak i nauki społeczne wykazały, że ten paradygmat jest przestarzały i nie nadaje się ani do opisu, ani do projektowania skutecznych i zrównoważonych działań podejmowanych przez nas w stosunku do środowiska.

Jak dotąd Ekologia zajmowała się tym, co zagraża planecie oraz kreowała modele zrównoważonego rozwoju. Jednak to wszystko było i jest czynione wyłącznie z punktu widzenia uzgodnionej rzeczywistości pomijając wiele czynników, w tym oczywiście nieprzewidywalny i niedostrzegany na tym poziomie czynnik ludzkiej psychiki oraz samej Planety jako umysłu
Choć ekologia troszczy się o środowisko i planetę, to jednak nie do końca poważnie i odpowiedzialnie traktuje fakt, że ludzie włącznie z ekologami są częścią Ziemi. Jeśli zatem mamy być bardziej skuteczni i wrażliwsi, to musimy zająć się nie tylko ekologią planety ale i ekologią nas samych jak również stosunków międzyludzkich mając na uwadze, że zatrucie środowiska, wulkany oraz trzęsienia Ziemi występuję nie tylko „gdzieś TAM” na zewnątrz, ale również w nas.
Ekologia Zorientowana na Proces zauważa, że jest nam potrzebne jeszcze bardziej holistyczne podejście - że tworzymy śmieci nie tylko te, co wędrują na wysypiska, ale że wytwarzamy je w naszych wnętrzach i relacjach - i to nie tylko między-ludzkich, ale także między nami a wszelkimi istnieniami. Działamy niespójnie –  recyklingujemy odpadki „zewnętrzne”, ale zupełnie nie zajmujemy się tym, co można uznać za „śmieci w nas”.
Śmieci nie sposób uniknąć - problem polega na tym, że dopóki nie podejdziemy do zagadnienia prawdziwie holistycznie, dopóty nie z-recyklingujemy zarówno śmieci istniejących w uzgodnionej rzeczywistości (tych realnych z wysypisk,  przemysłowo-konsumpcyjnych) jak i odpadków psyche...
Wykład podsunie propozycje nowego podejścia do Holizmu w Ekologii.