Terapie medytacyjne Osho zostały specjalnie przez niego pomyślane jako pomoc do medytacji. Jeśli ktoś podąży za terapiami medytacyjnymi Osho szczerze, tak jak wytłumaczył Osho, wtedy medytacja stanie się bardziej spontaniczna. Ale to nie oznacza, że terapie medytacyjne zawsze będą prowadzić jej uczestników ku stanowi medytacji. Jeśli ktoś wykonuje terapię z takim oczekiwaniem, lepiej żeby jej nie robił, ponieważ każdy rodzaj oczekiwań jest grą Umysłu.
Celem terapii medytacyjnej Osho jest przeniesienie medytacji w codzienność. Ale czym jest medytacja? Osho jasno wyjaśnił, że medytacja jest drogą przeżywania życia świadomie, kontynuacją stanu zrelaksowanej uważności. Kiedy medytujący siedzi przez godzinę obserwując oddech lub myśli albo wykonuje medytację kundalini, wtedy właściwie nie medytuje, tylko przygotowuje grunt dla medytacji, która naprawdę nastąpi w jej/jego życiu.
Żeby zrozumieć jasno: cztery stopnie Dynamicznej Medytacji mogłyby być nazywane medytacją ponieważ w czwartym stadium jesteśmy świadomi, ale pierwsze trzy są tylko przygotowaniem dla tej właśnie medytacji, która wydarzy się podczas czwartego stadium.
Zatem wszystkie techniki medytacyjne dążą do przyniesienia zrelaksowanej świadomości do naszego życia i ten strumień świadomości powinien być niezmącony. Świadomość prowadzi do świadomości każdego momentu. Taki stan, w którym jednostka jest świadoma w każdym momencie, nazywany jest prawdziwą medytacją.
Kiedy używamy słowa „medytacja” wtedy ono oznacza ten niezmącony łańcuch zrelaksowanej świadomości. Musimy pamiętać, że żeby medytacja miała miejsce, decydujące są dwie rzeczy: relaksacja i wysiłek bycia w świadomości.
Terapie medytacyjne Osho są bardzo naukowo pomyślane. Osho zawsze kładł nacisk na medytację i korzystał ze wszystkich pomysłów, żeby przybliżyć swoich uczniów w kierunku medytacji. Te terapie także są stworzone by zabrać nas głęboko w medytację.
Trzy sławne i ważne terapie medytacyjne Osho to:
- Mistyczna Róża
- No Mind
- Born Again
We wszystkich wymienionych medytacjach uczestnicy mają najwięcej przestrzeni i wolności aby pracowac ze swoimi stłumionymi emocjami w celu ich uzdrowienia.
To stwarza w nas nową przestrzeń, nie przejmujemy się niczym, czujemy się skoncentrowani na sobie i jesteśmy totalnie zrelaksowani, a świat wygląda znów pięknie.
Drugim stadium medytacji jest bycie świadomym. Stwarza to sytuację sprzyjającą pojawieniu się zrelaksowanej świadomości.
Obydwa stadia są bardzo ważne i wzajemnie się uzupełniają oraz mogą wywoływać w nas stan medytacji. Jeśli obydwa stadia zostały wykonane poprawnie, wtedy są szanse, że uczestnicy pogrążą się w głębokim medytacyjnym doświadczeniu lub doświadczą satori. Ale jeśli ktoś uczestniczy w tych terapiach z jakimikolwiek oczekiwaniami w umyśle, wtedy Umysł stanie się silniejszy.
Pozwólcie, niech powtórzę: pierwsze stadium katharsis i drugie stadium świadomości powinny iść ramię w ramię. Jeśli komuś zabraknie któregoś z nich, straci prawdziwy cel tych wspaniałych terapii medytacyjnych.
Dlaczego wielu uczestników nie czerpie właściwie z tych wspaniałych terapii medytacyjnych:
- Rola Terapeuty: Teraputa ma bardzo duzy wpływ na cały proces przemiany, ponieważ jeśli ktoś naprawdę uczestniczy w pierwszym stadium katharsis, wtedy może poczuć się obnażony i niepewny. Moralne i pełne miłości wsparcie terapeuty może dodać mu pewności, dać poczucie bezpieczeństwa i odwagę, by wchodzić coraz głębiej w cały proces terapeutyczny.
- Uczestnicy terapii mogą mieć różne doświadczenia. Mogą to być przeżycia natury medytacyjnej jak i nagły przypływ emocji przynoszący ze sobą ból, złość lub nienawiść. By prowadzić uczestników przez te ważne momenty, terapeuta powinien być bardzo wrażliwy i refleksyjny.
- Nie trzeba dodawać, że nie każdy może być terapeutą i nie każdy powinien być dopuszczony do udziału w terapiach.
- Zgodnie z rekomendacją Osho, terapeuta podczas całego procesu terapii powinien być jak pusty bambus, co oznacza, że powinien pozwolić energii Osho funkcjonować pomiędzy uczestnikami i że terapeuci są tylko medium dla energii Osho
- Medytacja: Nie każdy powinien być dopuszczony do terapii medytacyjnych Osho. Pozwalanie wszystkim na udział wyrządza im krzywdę. Bądźmy inteligentni. Musimy dalej działać w duchu Osho. Nie mam zamiar powstrzymywać kogokolwiek przed uczestnictwem w terapii, ale jest ku temu powód, więc proszę, czytajcie dalej.
Ilu ludzi wie, co oznacza świadomość, a jeśli by wiedzieli, to ilu z nich praktykowałoby świadomość w swoich codziennych działaniach? Zatem ludzie, którzy nie wiedzą nic o medytacji, powinni być zachęcani do wykonywania niewielkiej medytacji i, dopiero kiedy zakosztują medytacji mogą być dopuszczeni do udziału w terapiach medytacyjnych Osho.
Zawsze pamiętaj, że kiedy wykonujesz którąś z terapii medytacyjnych drugi raz, twój Umysł jest już mądry i przebiegły. Za pierwszym razem Umysł jest nieświadomy terapii, więc musisz skorzystać uważnie z tej szansy. Zazwyczaj zdarza się, że ludzie, którzy biorą udział w terapiach nie znają abc medytacji i tracą drugą część terapii, którą jest bycie świadomym wszystkiego. Bez wątpienia czują się lżejsi, bardziej zrelaksowani po terapii, ale nie to jest przecież celem. W taki sposób tylko przegapiają medytację, a terapie medytacyjne Osho są stworzone by prowadzić kogoś w kierunku medytacji. - Seksualność: Podczas sesji uwalniana jest duża ilość energii, która naturalnie przesuwa się kierunku centrum seksualnego. Uczestnicy potrzebują skanalizować tą energię w kierunku wyższych czakr, a nie marnować ją poprzez zatopienie się w seksie. Z tego powodu nie popieram uczestnictwa każdego w terapiach medytacyjnych Osho, bez znajomości podstaw medytacji. Jeśli ktoś ich nie zna, to właśnie przesunie energię w kierunku czakry seksualnej.
Dobrą praktyką, która jest częścią terapii medytacyjnej jest Kreatywność. Każdego kolejnego dnia uczestnicy są proszeni o udział w jednogodzinnej sesji kreatywności, którą może być malowanie, rysowanie, etc. Dzięki tym sesjom i pomocy terapeuty seksualna energia uczestników może zostać skanalizowana odpowiednio. Większość uczestników może doświadczyć wielu rodzajów doświadczeń medytacyjnych, tak, że uczestnicy powinni być świadomi podstawowych technik.
- Sen: Dbaj odpowiednio o swoje ciało i śpij tak dużo, jak możesz. Unikaj chodzenia do supermarketu. Jedz dobre jedzenie. Zawsze ufaj swojemu ciału.
- Czas trwania terapii medytacyjnych: Jeśli są wykonane szczerze i prawidłowo, to wtedy efekt może trwać dłużej niż oficjalny czas przeznaczony na terapię. Na przykład efekty przemiany jednotygodniowej terapii No Mind mogą trwać przez następne 2-3 tygodnie. Więc uważajcie.
Terapie medytacyjne Osho są zalecane do wykonywania w następującej kolejności: Mistyczna Róża, No Mind, Borna Again.
Tłumaczenie: Maria Kula